(#51) Planty przy ulicy Szewskiej, przesadzanie lipy


Dzisiaj wyjątkowo trzy zdjęcia, zapraszam:

<< Poprzednie zdjęcie Następne zdjęcie >>



Zdjęcia archiwalne pochodzą ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego. W bazie NAC można je zobaczyć tutaj, tutaj i tutaj. Zostały one wykonane w marcu 1933 roku.

[sc:duza_reklama]

Dzisiaj nietypowy widok i nietypowe wydarzenie. Sądząc po liczbie gapiów, również w marcu 1933 roku było to coś, czego nie obserwuje się codziennie. Chodzi o operację przesadzenia lipy, która stanęła na drodze planowanego remontu i poszerzenia ulicy Szewskiej. Na miejscu był także fotograf Ilustrowanego Kuriera Codziennego, który dokładnie udokumentował przygotowania.

Przesadzaniem drzewa kierowali strażacy, ale jak widać w pracę zaangażowali się także młodzi ludzie, którzy z uśmiechami na twarzy pozowali do zdjęć fotografowi. Może podejrzewali, że ktoś, kiedyś umieści ich na blogu? ;-) Na wszystkich zdjęciach przesadzana lipa znajduje się jeszcze w początkowym położeniu, ale można wnioskować, że została ostatecznie przesunięta w kierunku fotografa, czyli w kierunku rynku. Aktualnie jest tam dosyć pusto, obawiam się więc, że mogła nie przetrwać jakiegoś kolejnego remontu. A może została ponownie przesadzona? Na drugim i trzecim zdjęciu po lewej stronie widać drzewo o podobnym kształcie, chociaż rośnie nie w tym miejscu, w którym moglibyśmy się go spodziewać.

W tle widoczny jest Teatr Bagatela, którego przemianę na przestrzeni lat również można oglądać na blogu.

[sc:duza_reklama]

11 komentarzy do “(#51) Planty przy ulicy Szewskiej, przesadzanie lipy

  1. i wszystko recznie, szacunek. Obecnie mamy super maszyny a i tak kazde przeszkadzajace drzewo wycinane jest w pien!

  2. To drzewo po prawej, o którym wspominasz jest na swoim miejscu. Mysle, że gdybyś zrobił parę kroków do tyłu i ze dwa w lewo, wszystko by się zgadzało.
    Niemniej uwielbiam Twojego bloga, fantastyczny pomysł i świetna realizacja! Gratuluję i pozdrawiam:-)

  3. A czy czasami ta lipa nie była przesadzana w związku z remontem głównej ulicy ?A nie Szewskiej ?Na Szewskiej to nie bardzo było co poszerzać,chyba że chodziło o trasę dla tramwaju który chyba wtedy tamtędy jeszcze jeździł.
    Przejeżdżałam tam ostatnio i tak się zastanawiałam po co to drzewo było przesadzane :-)

  4. Niesamowite wydarzenie – ciekawe czy dałoby się takie powtórzyć :)
    Jako że pierwszy raz komentuję, chciałabym tylko powiedzieć, że Twój blog jest rewelacyjny. Jestem (na pewno nie tylko ja) pod wielkim wrażeniem i widać. że dużo pracy wkładasz w robienie tych zdjęć. Naprawdę świetna robota! Dzięki.

    PS Szkoda, że mężczyźni już się tak nie ubierają. Tak porządnie wyglądali.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *